Jak dostać się na lotnisko
Lecąc za granicę drogą powietrzną nie zawsze mamy pod ręką kogoś, kto mógłby nas podrzucić na lotnisko. Jazda własnym samochodem i zostawienie go na parkingu lotniskowym to chyba jeden z najgorszych i najdroższych pomysłów.
Pozostaje jechać transportem zbiorowym, albo zamówić kurs taksówką. Możemy być pewni, że autobus nie będzie jechał dokładnie o godzinie, która umożliwi nam znalezienie się na odprawie o czasie. Należy też pamiętać, że autobusy lubią się spóźniać, a zawsze może być tak, że nie będzie miejsc. Problem może pojawić się też z bagażem, czego nie można powiedzieć o podróżowaniu taksówką.
Kursy w weekend
Piątek wieczór to chyba najbardziej gorący czas dla taksówkarzy pod katem ilości klientów. W zasadzie cały weekend ludzie jeżdżą i wracają z imprez, urodzin czy spotkań i często wzywają taksówkę, bo zdecydowali się wypić. Ruch w weekend potrafi przebić pod kątem zarobków pozostałe dni tygodnia razem wzięte, więc taksówkarze raczej nie narzekają na nocne zmiany.
W sieci można znaleźć wiele blogów taksówkarzy i byłych kierowców, którzy opisują swoje zabawne dialogi czy sytuacje związane ze swoimi pasażerami, oczywiście wszystko anonimowo i z humorem. Grunt, ze wszyscy są zadowoleni, bo i pasażer dotrze bezpiecznie do domu, a taksówkarz zrobi kurs.
Kursy lotniskowe
Przewozy pomiędzy lotniskami i na lotniska w Polsce zyskują na coraz większej popularności. Wynika to z prostego faktu, coraz więcej latamy za granicę, zamiast jechać. Zdarzają się także kursy na zagraniczne lotniska z lepszymi połączeniami niż nasze, krajowe lotniska.
Sporą cześć tych kursów wykonują zagraniczni gości, zwłaszcza biznesmeni, którzy przylatują do Polski zrobić interesy i nie chcą tracić energii na prowadzenie wypożyczonego samochodu. Zamiast tego wolą zamówić kurs luksusową taksówką. Z czego oczywiście Polscy taksówkarze się cieszą.